Wiosenne trendy we wnętrzach
Otóż nie tylko kwiaty na wiosnę rosną! Wraz z nadejściem kwietniowej aury i nieco wyższej temperatury za oknem (za którą wszystkim po zimie tęskno), wzrasta w nas poziom energii zasilanej słońcem, soczystą zielenią i zapachem kwiatów. Szaleją endorfiny i stado witamin - wymieniać można by dalej, lista jest naprawdę długa.
Wśród elementów, które budzą się do życia na wiosnę nie może jednak zabraknąć bonusowej porcji radości, otwartości na małe i duże zmiany oraz zasobów kreatywności. Żeby zaś zachęcić tę ostatnią do wyrwania się z zimowego letargu lub jeszcze bardziej podsycić, warto otoczyć się garstką inspirujących rzeczy. Oto kilka wiosennych trendów, które do rytmu ptasich śpiewów, właśnie wkraczają na salony!
Naturalnie, że wiosna!
Natura jest bezcennym i niewyczerpanym źródłem inspiracji. 2018 to kolejny rok, w którym naturalne motywy we wnętrzach zdecydowanie królują. Wiosenne kolekcje (zobacz: wiosna z marką Lyngby) wychodzące spod skrzydeł światowych projektantów obfitują w naturalne akcenty, barwy, materiały i rozwiązania, które są niejako kontynuacją tego, co przyniósł nam 2017 rok. W bieżącym roku, trend ten ujmuje temat natury z nieco szerszej perspektywy, obejmującej również jej… kosmiczny wymiar.
Pomaluj swój świat
Kolory, którymi warto się otaczać w tym sezonie to barwy ziemi, takie brąz, beż czy zieleń. Choć szarość w najbliższym czasie nie planuje spadać z piedestału, przełamana subtelną niebieskością, błękitem czy bardzo modnym taupe, będzie jeszcze większym hitem.
Wiosna to niezwykle intensywna pora roku jeśli chodzi o kolory, zapachy i zmysłowe doznania. Żywe, głębokie barwy, które będą dominować we wnętrzach, okażą się doskonale współgrać z tym, co serwuje nam natura. Warto więc zaprosić do siebie mozaikę tonacji, które rozbudzą naszą energię, witalność i optymizm: butelkową zieleń, czerwień, żółty i ultra violet, czyli kolor 2018 r. według Pantone.
Modne barwy można wprowadzić za pomocą detali, akcesoriów, tekstyliów, ozdobnych tapet i innych motywów, które będą modnym urozmaiceniem i powiewem radosnej świeżości we wnętrzu.
Dobry materiał na... wiosenną aranżację!
Jeśli chodzi o materiały, w tym sezonie pierwsze skrzypce będą grały: drewno, wiklina oraz naturalne kamienie - jak na przykład powracający do łask i przekraczający łazienkowe progi marmur. Szklane dodatki i elementy wykonane z mosiądzu lub chromu będą idealnym uzupełnieniem stylowej, wiosennej aranżacji. Nie można również zapomnieć o roli naturalnych tkanin, takich jak len czy wełna oraz tekstyliów z bawełny.
Zielone wnętrza
Czas wylizać się z resztek zimowej melancholii, wypuścić zadymione powietrze z płuc i wziąć oddech pełen wiosennej świeżości, radości i luzu. Otworzyć okna i zaprosić wiosnę do domu! A wiosna w domu to nic innego, jak moc roślin i kwiatowych motywów!
Akcenty roślinne możemy zaprosić do domu w różnych postaciach, w formie pojedynczych dodatków dekoracyjnych, żywych egzemplarzy lub naniesionych na przedmioty printów. W zależności od chęci i potrzeb, możemy sprawić, by stały się modnym uzupełnieniem lub tematem przewodnim we wnętrzu. Kwiaty doniczkowe i finezyjne bukiety, kwieciste zasłony i pościele, florystyczne motywy zdobiące wnętrza od podłogi po sufit, bieżniki i dywany, tapety i plakaty, obrusy oraz zastawy stołowe - od wyboru do koloru, każdy znajdzie coś dla siebie, pomysłów i rozwiązań jest wiele!
.jpg)
Mini ekosystem
Alternatywą dla rajskiego ogrodu w salonie, może być mini szklarnia, mała domowa palmiarnia lub… las w słoiku. Mini ekosystemy, mieszczące się w szklanych, transparentnych naczyniach, słoikach czy doniczkach szklarniowych to wyjątkowa, piękna i modna dekoracja do każdego wnętrza. Wszystkim zabieganym i tym, którzy stronią od konewek, polecamy wersję zielonej ozdoby w postaci sukulentów. Te urokliwe kserofity, często określane mianem “roślin dla zapominalskich”, przystosowane są do suszy i nie wymagają szczególnych nakładów uwagi ani czasu hodowców - co, obok atrakcyjnego wyglądu, jest ich sporym atutem.
Spod znaku palmy
Palma, która jak mawiają, czasem potrafi odbić, w poprzednim roku odbiła się szerokim echem w świecie designu. Trend, który zaowocował na rynku wnętrzarskim prawdziwym poruszeniem i zaraził wielu “tropikalną gorączką” , nie zamierza ustąpić z miejsca. Świat dżungli można z rozmachem skopiować i wkleić do własnego wnętrza, a także przemycić do domu w postaci bardziej subtelnych elementów i akcentów dekoracyjnych. Wilgotne lasy równikowe są skarbnicą inspiracji i motywów, na które po dłuuugiej zimie, niejeden się skusi!
Jasna strona mocy
Nadejście wiosny oznacza wcześniejsze wschody i późniejsze zachody słońca. Jednym słowem: popołudniowy księżyc idzie w odstawkę, a wraz z nim do szuflady wędrują zapasy witaminy D i pozostałe dowody tego, że zima nas nie rozpieszczała. Na szczęście nadszedł już czas, by cieszyć się dłuższym dniem i łapać promienie słońca, które ochoczo wpadają do mieszkań! Problem polega na tym, że słońce nie zawsze jest “po naszej stronie”. Dlatego też warto pomyśleć o odpowiednim oświetleniu do domu, dzięki któremu pozytywna, wiosenna aura nie będzie wyłącznie gościem, a towarzyszem dnia codziennego.W tym sezonie światło odegra rolę szczególną. Ponieważ tegoroczne aranżacje stawiają na ciemne, intensywne kolory, dodatkowe punkty świetlne okażą się bardzo przydatne i podobnie jak obecność luster, optycznie powiększą wnętrza. Odpowiedni nastrój i atmosferę stworzą lampy dekoracyjne, które nie tylko same w sobie stanowią ozdobę, ale również pozwolą wyeksponować wybrane elementy przestrzeni.
Na koniec nie zostaje nic więcej, jak przyjąć wiosnę z otwartymi ramionami, drzwiami i oknami!
